Niedziela. Po 9-godzinnej podróży, o 6 rano (10.04.2016), znaleźliśmy się w końcu na dworcu autobusowym w Hamburgu. Czekający już niemieccy gospodarze, zabrali nas do Buxtehude. Miły kwietniowy poranek spędziliśmy z niemieckimi rodzinami. Około południa, zaraz po krótkim odpoczynku, spotkaliśmy się z resztą grupy. Razem z zwiedzaliśmy miasto, a potem udaliśmy się nad pobliskie jeziorko. Po południu – park rozrywki w Hamburgu. Wszyscy się świetnie bawili; wieczorem wróciliśmy do domów.
Poniedziałek. O godzinie 9:00 zostaliśmy przywitani przez dyrektora szkoły. Szkolna orkiestra dęta przygotowała dla nas popisy muzyczne, podczas których usłyszeliśmy, między innymi, nasz hymn narodowy. Uczniowie oraz dyrektor oprowadzili nas po całym budynku szkolnym, który jest przestronny i jasny. Następnie zwiedziliśmy Petrikirche, gdzie weszliśmy na wieżę. Wieczorem było ognisko.
Wtorek. 12 kwietnia, przed 9 rano, spotkaliśmy się wszyscy na stacji kolejowej w Buxtehude i pojechaliśmy do oddalonego o około 24 kilometry Stade; po tym malowniczym mieście, które należało do Związku Hanzeatyckiego, oprowadzał nas przewodnik. Zapoznał nas z historią miasta oraz pokazał ciekawe i warte zobaczenia zabytkowe budowle (spichlerze, drewniany dźwig portowy i fontannę, w której kąpią się absolwenci po uzyskaniu świadectwa dojrzałości…). W Schwedenspeicher Muzeum pan Alex (pracownik muzeum) przedstawił nam historię ludów germańskich żyjących w tamtych rejonach. Nauczył nas krzesać ogień przy pomocy krzemienia i krzesiwa, opowiadał o wyrobie biżuterii w epoce brązu i żelaza.
Kolejnym punktem programu była gra terenowa, polegająca na znalezieniu historycznych budowli na odpowiednich ulicach oraz uzupełnieniu pustych luk poprzez zapoznanie się z historią miasta z tablic rozmieszczonych w różnych zakątkach Stade. W drodze powrotnej do naszych domów mogliśmy podziwiać malownicze sady, kanały melioracyjne oraz- poziom niemieckiego rolnictwa.