Hasłem tegorocznego DFN było ziarno wiedzy. Chciałoby się tu zacytować słowa XVII-wiecznego polskiego poety S.F. Klonowica, który pisał:
„…ziarno gdy kto wsieje/ samo roście bez prace, dodaje nadzieje”.
Ale zaproponowana przez prof. Kazimierza Orzechowskiego, koordynatora dolnośląskiego święta nauki, m n i e j idylliczna symbolika ziarna oddala nas od przekonania, że wiedzę zdobywa się łatwo, lekko i przyjemnie. Wszak los zasianego ziarna jeszcze i od tego zależy (żeby sięgnąć po metaforykę biblijną), na jaki grunt padnie i czy troskliwie (lub nie) zaopiekuje się nim ogrodnik. Sądząc po już 6. edycji regionalnej DFN goszczącej w Dzierżoniowie, entuzjazm i organizatorów, i współorganizatorów nie słabnie, choć wymaga wsparcia, pracy oraz pełnego zaangażowania.
I w tym roku, podobnie jak w poprzednich, I Liceum, jeden z pierwszych współorganizatorów DFN w naszym mieście, stanęło na wysokości zadania. Obsłużyliśmy różne dyscypliny wiedzy, o czym świadczą tytuły wykładów i warsztatów: Open tour mind – zabawy z rozumem (mgrKatarzyna Pazik – Kasprowicz), Jak opisać okrąg na trójkącie (mgr Ewa Ptak), rosyjscy malarze pieredwiżnicy i ich wpływ na kulturę XIX-wiecznej Rosji (mgr Romuald Wojciechowski), Gra miejska – ODKRYJ MIASTO (mgr Jadwiga Połcik), Chirurgiczna precyzja, czyli o poezji Stanisława Barańczaka (mgr Sebastian Runowicz).
Ziarna wiedzy jak w teleportacji krążyły po całym kulturalno-oświatowym Dzierżoniowie. A I LO było jednym z gospodarzy: dla przybyłych z Wrocławia czy Wałbrzycha wykładowców i dla uczniów z różnych szkół.
… Może więc jednak coś z tego ziarna wyrośnie, skoro DFN wzrasta, nabiera rozmachu, angażuje coraz więcej instytucji, skupia zapaleńców oddanych krzewieniu wiedzy?
Bo mądrość sama nie „wyroście bez prace”…