30 kwietnia odbyło się w naszej szkole spotkanie z absolwentką I LO – Katarzyną Górniak, dziennikarką TVN 24. Uczestniczyli w nim dyrektor Grażyna Bajsarowicz, była polonistka dziennikarki prof. Barbara Rymarska, nauczyciele naszej szkoły oraz zainteresowani dziennikarstwem i historią uczniowie.
Od nauczycieli usłyszeliśmy o najwcześniejszych dokonaniach Katarzyny Górniak, jej sukcesach na arenie ogólnopolskiej i reportażach, dzięki którym zajmowała czołowe miejsca w licznych olimpiadach humanistycznych oraz zdobyła indeks do szkoły dziennikarskiej. „Kasia była bardzo dobrą uczennicą. Po przeczytaniu jej prac od razu wiedziałam, że ma wielki talent.” – wspomina jej polonistka.
Podczas spotkania nasz gość opowiedział o długiej i trudnej drodze, jaką trzeba przejść, aby otrzymać etat i godziwe wynagrodzenie. Dotychczas zrealizowała już wiele felietonów i to właśnie one dały jej przepustkę i awans na wyższe stanowisko dziennikarskie. Wróciła też pamięcią do jednego z najniebezpieczniejszych reportaży, jakie stworzyła. Było to sprawozdanie z powodzi w Bogatyni. Pani Kasia była jedyną reporterką na zalanym i zniszczonym przez żywioł terenie. Miasto, w którym przebywała zostało zamknięte z powodów bezpieczeństwa. Przeżyła chwile grozy, smutku i – jak sama mówiła – płakała wraz z poszkodowanymi i dotkniętymi powodzią.
Opowiedziała nam także o wyprawie do Rosji i zrealizowanym tam reportażu: „Żołnierze, którzy nie istnieją.” Przyniósł jej on większą rozpoznawalność. Podczas realizacji tego materiału spotkała się z matkami zamordowanych mężczyzn, wysłanych na front rosyjski. Odwiedziła cmentarze i miejsca spoczynku młodych Rosjan. Jej wizyty wiązały się z niebezpieczeństwem. Niejednokrotnie była obserwowana przez niechętnych Polakom mieszkańców Rosji. Często ryzykowała, zadając miejscowym ludziom niewygodne pytania. Dzięki swej odwadze odniosła jednak dziennikarski sukces.
Spotkanie wywarło na zgromadzonych ogromne wrażenie. Dowiedzieliśmy się, że praca dziennikarza nie jest łatwa, jednak przynosi mnóstwo satysfakcji i uczy pokory. Uczniowie zadawali pani Katarzynie wiele pytań dotyczących pracy w Rosji i na Ukrainie oraz realizowanych tam materiałów. Dziennikarka mówiła, że dzięki wykonywanej pracy niejednokrotnie zetknęła się ze smutną rzeczywistością i tragediami wielu ludzi. Najważniejsza jest dla niej historia, którą tworzą bohaterowie reportaży a scenariusz pisze samo życie.
Weronika Krystek, kl. 1a
zdjecia Monika Nagły, kl. 1d